You are currently viewing SZCZĘŚCIE – DAR OD LOSU CZY METODYCZNIE WYPRACOWANA NAGRODA?

SZCZĘŚCIE – DAR OD LOSU CZY METODYCZNIE WYPRACOWANA NAGRODA?

O tym, czym jest szczęście i jak je osiągnąć, rozprawia się już od tysiącleci. Nic dziwnego zatem, że ta tematyka pozostaje w kręgu zainteresowań zarówno badaczy, jak i zwykłych ludzi także i dzisiaj. Dobre odzwierciedlenie tego trendu stanowi fakt, że swego czasu najbardziej popularnym kursem na Uniwersytecie w Harvardzie była „Droga do szczęścia i spełnienia”. Każdy z nas zresztą próbuje odkryć sekret szczęścia na własną rękę.

Wśród ludzi na całym świecie nie brakuje zwolenników teorii, że szczęście jest niezależne od nas, że albo się je ma, albo się go nie ma. Jak się nie ma szczęścia, to się ma pecha. Proste. Na szczęście (sic!) są także i inni, ci bardziej optymistyczni, którzy wierzą, że można je wypracować. Coraz częściej okazuje się, że to właśnie oni mają rację.

JAKIEGO BURGERA WYBIERASZ?

Dr Tal Ben-Shahar – amerykański badacz izraelskiego pochodzenia – jest autorem tzw. burgerowego modelu szczęścia. Jego zdaniem swoją postawą wobec przyszłości i teraźniejszości określamy swoje podejście do życia. Możliwe są cztery różne warianty, które symbolicznie przedstawił on w postaci burgerów. I tak, gdy mamy do czynienia z:

  1. niską koncentracją na przyszłości i niską koncentracją na teraźniejszości, to symbolizuje ona burgera z dworca – nie jest on ani zdrowy, ani smaczny, niewiele po nim oczekujemy, a decydujemy się na niego, bo się spieszymy, jesteśmy głodni i nie mamy już innego wyboru; ta życiowa postawa określana jest mianem nihilizmu;
  2. niską koncentracją na przyszłości i wysoką koncentracją na teraźniejszości, to symbolizuje ona burgera typu fast food – jest on pyszny, ale zawiera szereg niezdrowych składników, których nadmierne spożycie może powodować otyłość, miażdżycę, choroby układu pokarmowego i wiele innych; ta życiowa postawa określana jest mianem hedonizmu;
  3. wysoką koncentracją na przyszłości i niską koncentracją na teraźniejszości, to symbolizuje ona burgera wegetariańskiego – nie tak pysznego, jak burger mięsny, ale zdrowego, wybieranego w myśl odrzucenia bieżących przyjemności po to, by w przyszłości cieszyć się efektami czynionych poświęceń; wybierając opcję wegetariańską, nieustannie oczekujemy „lepszych czasów”, nie czerpiąc przyjemności z bieżących wydarzeń; ta życiowa postawa określana jest mianem wyścigu szczurów;
  4. wysoką koncentracją na przyszłości i wysoką koncentracją na teraźniejszości, to symbolizuje ona burgera idealnego – pełnego zdrowych i świeżych warzyw w pełnoziarnistym pieczywie z wołowiną najlepszego rodzaju pochodzącą z ekologicznych hodowli; wybierając go, mamy zarówno natychmiastową przyjemność, jak i z troską podchodzimy do przyszłości; ta życiowa postawa określana jest mianem pełnego szczęścia.

W myśl modelu dra Tala Ben-Shahara szczęście jest kwestią wyboru, a codziennymi decyzjami albo skazujemy się na szczęście, albo i nie. Aby osiągnąć tzw. pełne szczęście, nasze wybory powinny zarówno dostarczać nam przyjemności dzisiaj, jak i mieć pozytywny wpływ na przyszłość. Dzieje się tak np. wtedy, gdy praca jest naszą pasją i lubimy doskonalić się w tym, co robimy.

MASZ FLOW?

Mihály Csíkszentmihályi – węgierski profesor psychologii pracujący na Uniwersytecie w Chicago – jest zdania, że źródło szczęścia tkwi we flow, co po polsku często określane jest teorią przepływu. W jego rozumieniu flow jest stanem pomiędzy satysfakcją a euforią, który wywołuje całkowite oddanie się jakiejś czynności. Kiedy jesteśmy bardzo skupieni na działaniu, które lubimy, tracimy poczucie czasu, samoświadomość, nie odczuwamy lęku ani strachu. Wykonywanie czynności jest celem samym w sobie. Bardzo ważne jest to, żeby stawiane przez daną czynność wymagania pozostawały w równowadze z kompetencjami osoby, która ją wykonuje. Flow jest możliwe tylko wtedy, kiedy kolejne etapy działania przychodzą nam niejako bezrefleksyjnie, kiedy następny krok wynika z poprzedniego, kiedy nie obawiamy się porażki i mamy łatwość działania.

METODA SPP

Jeśli zastanawiamy się, czy jakieś działanie będzie stanowić dla nas źródło szczęścia, jeśli nie wiemy, czy to, co daje radość innym, będzie i dla nas dobrym rozwiązaniem, warto poddać je weryfikacji zgodnej z metodą SPP. W jej założeniach szczęście jest owocem czynności:

  • która ma dla nas sens,
  • która stanowi dla nas przyjemność,
  • i co do której mamy

Trudno, żeby osoba pozbawiona słuchu muzycznego czuła się szczęśliwa na lekcjach gry na fortepianie, a ktoś niskiego wzrostu odnalazł się w drużynie koszykarskiej. Jeśli nie znajdujemy przyjemności w bieganiu, to mimo że widzimy w nim sens i nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy codziennie uprawiali jogging, to szczęścia w nim nie znajdziemy. Aby osiągnąć pełne szczęście, wszystkie aspekty muszą być spełnione.

Nade wszystko jednak kluczowa jest samoświadomość. Jeśli wiesz, co cię w życiu uszczęśliwia, i potrafisz realizować swoje wartości, to najprawdopodobniej jesteś szczęśliwy. Zagrożeniem dla dobrostanu jest zawsze permanentny konflikt wartości – dopóki życie pozostaje w sprzeczności z tym, co dla nas ważne i wygląda zupełnie inaczej niż byśmy tego chcieli, szczęście będzie poza zasięgiem.